Muszę przyznać, że irytuje mnie zachowanie Anki już, ale takie uroki tego serialu. Wiadomo, że i ta w końcu bedzie z Jerzym, coś na kształt bohaterów Magdy M. ;)
Poza tym - Grochol zachowuje się dosyć nierzeczywiście (takich rzeczy się nie robi, albo już nastolatki robią?), a i tych mężczyzn nowych się tyle pojawiło...